Cześć wszystkim!
Korzystając z mojego dzisiejszego wolnego dnia od zajęć, postanowiłam zrobić sobie nowy manicure. Od jakiegoś czasu jestem fanką półhybrydy. Poprzednie paznokcie, które robiłam trzymały mi się ponad 1,5 tygodnia i mogłabym je mieć dłużej, lecz skoro mam wolny czas... to odświeżę kolor na paznokciach. :)
Kliknijcie tutaj, jeśli chcecie dowiedzieć się jak robię półhybrydowe paznokcie krok po kroku.
(Bardzo zniszczyło mi jakość zdjęć, jeśli wiecie dlaczego się tak dzieje po dodaniu ich tutaj to proszę dajcie znać, będę ogromnie wdzięczna!)
Tym razem również postawiłam na stonowany klasyczny odcień.
Lakier: Inglot Nail Enamel Vernis a Ongles 337.
Ogólnie jeśli chodzi o lakier to jest on matowy, lecz ja użyłam topu nabłyszczającego Semilac, dlatego uzyskałam inny efekt.
Jak Wam się podoba ten kolor?
Lubicie takie stonowane odcienie czy raczej preferujecie żywsze tonacje?
Miłego dnia! :)
Idealny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńMONIQUE :)
Masz piękne pazurki :) A kolor bardzo mi się podoba :) / http://marcelinakornelia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor tych paznokci. Przyznam, że nie słyszałam jeszcze o półhybrydowych paznokciach, ale o hybrydowych to już tak ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lexxiajaa.blogspot.com/
Mają przepiękny kolor te twoje pazurki, wow! :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG-KLIKNIJ!:)
Pozdrawiam!♡
A jak takie polhybrydy zmyć.
OdpowiedzUsuń